Po niewątpliwej furorze, jaką zrobiły w trakcie Świąt Wielkanocne kruche ciasteczka,
postanowiłam przygotować je ponownie w wersji bardziej uniwersalnej,
tęskniąc za latem z kwiecistą łąką i delikatnymi motylami :).
Ten, kto podczas Świąt skusił się na te ciasteczka,
nie będzie potrzebował specjalnych zapewnień o ich wyjątkowym smaku.
Pozostali muszą uwierzyć mi na słowo :).
Składniki na ok 50 sztuk:
- 120 g masła
- 100 g drobnego cukru
- 1 jajko
- 1 łyżka jogurtu naturalnego
- 1 łyżka ekstraktu waniliowego
- 250 g maki pszennej
- 1 łyżka proszku do pieczenia
Dodatkowo:
- 1 białko
- 1 szklanka cukru pudru
- 1 łyżeczka ekstraktu waniliowego
Wykonanie:
Masło, cukier, jogurt i jajko miksujemy do uzyskania konsystencji puszystego kremu. Dodajemy ekstrakt waniliowy, miksujemy. Następnie partiami wsypujemy mąkę przesianą z proszkiem do pieczenia, ucieramy do połączenia się składników.
Ciasto zawijamy w folię aluminiową i chłodzimy w lodówce przez minimum godzinę lub w zamrażalniku przez co najmniej 15 minut.
Po schłodzeniu rozwałkowujemy ciasto między dwoma arkuszami papieru do pieczenia na grubość ok. 3 mm i za pomocą foremek wycinamy kształty.
Pieczemy w piekarniku nagrzanym do 180 stopni aż ciasteczka nabiorą złotego koloru - ok. 8-10 minut.
Gotowe ciasteczka zamykamy szczelnie w metalowej puszce i spokojnie posiedzą tam co najmniej dwa tygodnie nie tracąc na świeżości.
Ciasteczka bardzo dobrze smakują w połączeniu z czekoladą. Ja jednak tym razem zdecydowałam się na lukier. Białko ucieramy z przesianym cukrem pudrem, na koniec dodając ekstrakt waniliowy. Dokładnie mieszamy.
Tak przygotowanym lukrem możemy ozdabiać nasze ciasteczka.
wyglądają ślicznie :)
OdpowiedzUsuńfajny i prosty przepis, będzie trzeba wypróbować
OdpowiedzUsuńNaprawdę polecam :)
UsuńŚliczne te ciasteczka:-)
OdpowiedzUsuńWłaśnie upiekłyśmy je z córeczką. Świetne, smaczne, delikatne... I błyskawiczne!
OdpowiedzUsuńDziękuję za przepis!