piątek, 28 października 2011

Piernikowe muffinki z kwaśnym dżemem porzeczkowym


Muszę zacząć od tego, że są przeeeepyszne! Smakują jak najlepszy piernik! Są mięciutkie, a słodycz ciasta została idealnie przełamana kwaśnymi porzeczkami... Propozycja już trochę świąteczna, myślę, że takie muffinki będą znakomitym uzupełnieniem tradycyjnego piernika. Polecam!

Składniki na 12 sztuk:
  • 250 g mąki
  • 1 łyżeczka proszku do pieczenia
  • 1/2 łyżeczka sody oczyszczonej
  • 2 łyżeczki mielonego imbiru
  • 2 łyżeczki cynamonu
  • 2 łyżki kakao
  • 150 g brązowego cukru
  • 2 jajka
  • 180 g jogurtu naturalnego
  • 10 łyżek oleju
  • 6 łyżek płynnego miodu
Dodatkowo:
  • 12 łyżeczek kwaśnego dżemu ( u mnie porzeczkowy)
  • 50 g gorzkiej czekolady
  • 1 łyżka śmietanki



Wykonanie: 


W jednym naczyniu mieszamy suche składniki: mąkę, proszek, sodę, przyprawy, cukier i kakao, w drugim łączymy ze sobą składniki mokre: jajka, jogurt, miód i olej. Suche składniki dodajemy do mokrych - mieszamy niedługo, tylko do połączenia się składników.

Formę do muffinek wykładamy papilotkami (ja użyłam silikonowej formy, więc nie wykładałam jej już papilotkami). Każdy otwór wypełniamy do połowy ciastem,  następnie delikatnie kładziemy po 1 łyżeczce dżemu i jeszcze po 1 łyżce ciasta na górę.

Muffinki pieczemy około 25 minut w temperaturze 170 st. Następnie wyciągamy z piekarnika i pozostawiamy jeszcze na 5 minut w blaszce, po czym studzimy zupełnie na metalowej kratce.

Gotowe mufiinki polewamy rozpuszczoną w kąpieli wodnej czekoladą lub też ozdabiamy wg uznania ;)

Smacznego! ;)




Przepis dodaję do Akcji Wigilia :)

Wigilia - zapraszamy do stołu


13 komentarzy:

  1. Hmmm...uwielbiam wsystko co korzenne i piernikowe! Przepysznie wyglądają!

    OdpowiedzUsuń
  2. To koniecznie musisz spróbować :) ja również jestem fanką korzennych aromatów... każda kawa nawet musi być z domieszką cynamonu lub imbiru ;)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. podpisuję się pod komentarzem Angie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. i to jest pycha:) super muffinki:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Dziękuję :)
    u nas już dawno zniknęły - a robiłam rano... coś mnie korci, żeby zrobić w niedługim czasie powtórkę ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. ja też chce takie!! zrobię je na pewno :))

    OdpowiedzUsuń
  7. Zrobiłam, bardzo dobre. Muffinki wystylizowałam na renifery - podobały się i smakowały.

    OdpowiedzUsuń
  8. a u mnie niestety dzem wypłynął na wierzch:(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I tak na pewno są pyszne! :) Może konfitura była za wysoko?

      Usuń
  9. Czy orientuje się Pani ile to może mieć kalorii? Tak mniej więcej chociaż?

    OdpowiedzUsuń