Słoneczna, świeża babka cytrynowa z kawałkami gorzkiej czekolady.
Wilgotne, mięciutkie ciasto idealnie komponuje się z poranną herbatką. :)
Składniki:
- 200 g cukru
- 4 jajka
- 220 g mąki pszennej
- 130 g mąki ziemniaczanej
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 180 g masła
- 200 g jogurtu naturalnego
- sok z 1,5 cytryny
- skórka otarta z 1 cytryny
- 50 g posiekanej gorzkiej czekolady
Dodatkowo:
- 2 łyżki soku z cytryny
- 4 łyżki cukru pudru
Wykonanie:
Jajka ubijamy z cukrem na puszystą masę, partiami dodajemy obie mąki przesiane z proszkiem do pieczenia.
Następnie stopniowo, nie przerywając miksowania, dodajemy masło, jogurt, wlewamy sok z cytryny, łączymy do uzyskania jednolitej konsystencji.
Na koniec wsypujemy startą skórkę oraz posiekaną czekoladę, delikatnie mieszamy.
Ciasto przekładamy do keksówki (20 x12 cm) wyłożonej papierem do pieczenia.
Pieczemy około 50 min w piekarniku nagrzanym do temp. 180 stopni.
Gotową babkę możemy polać przygotowanym z soku z cytryny i cukru pudru lukrem.
Smacznego! :)
Chocoholiczka
Cytryny i czekolada - idealne połączenie ;D
OdpowiedzUsuńPrawda? :) Chociaż dla mnie wszystko z czekoladą to idealne połączenie :)
UsuńPozdrawiam serdecznie :)
wygląda rewelacyjnie:)
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie babki :)
OdpowiedzUsuńJa do babek zawsze miałam dystans, ale ta przypadła mi do gustu :)
UsuńWygląda szałowo, ślinka mi już leci:) zapisuję
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Będzie u nas na świątecznym stole ;)
UsuńPozdrawiam serdecznie :)
Cytrynowa babka to mój smak z dzieciństwa z okresu świątecznego. Tego smaku nie da się zapomnieć
OdpowiedzUsuńKolejne świetne ciastko z białym, smacznym lukrem.
OdpowiedzUsuń