Słodki przekładaniec z domowymi powidłami i białą czekoladą

 

Dzisiaj prezentuję ciacho, które przygotowałam, gdy śliwek było jeszcze wszędzie pod dostatkiem. Jednak wierzę, że spora część z Was przygotowała sobie na zimę kilka słoiczków powideł i chętnie skusi się na to przesłodkie ciasto. Powidełka, delikatny biszkopt, odrobina kremu mascarpone i biała czekolada... Dla mnie idealne na pozbawione słońca dni...

Składniki na biszkopt:

• 4 jajka
• 100 g brązowego cukru
• 100 g mąki pszennej

Dodatkowo:

• pół słoiczka powideł śliwkowych 
• szczypta cynamonu

 Składniki na krem mascarpone:

•  250 g serka mascarpone
• 1 łyżka brązowego cukru
• 1 łyżka soku z cytryny

 Polewa z białej czekolady:

• 100 g (1 tabliczka) białej czekolady
• 1 łyżka śmietanki kremówki
• 3 łyżki cukru pudru

Ewentualnie 20 g gorzkiej czekolady do przystrojenia.

Wykonanie:

Biszkopt

Procedura identyczna jak w przypadku Torcika w dwóch wydaniach. 

Foremkę o wymiarach 22x22 cm wykładamy pergaminem. W misce ubijamy jajka z cukrem za pomocą miksera przez około 10 minut. Do masy przesiewamy mąkę i delikatnie, ale dokładnie mieszamy. Przelewamy ciasto do foremki i pieczemy około 30 minut w temperaturze 180 st.

Krem mascarpone
Serek mascarpone miksujemy z cukrem i sokiem cytrynowym, aż do rozpuszczenia cukru.

Upieczony biszkopt studzimy na metalowej kratce. Gdy już zupełnie wystygnie, przekrawamy na pół. Oba płaty smarujemy cieniutką warstwą kremu mascarpone, dodatkowo na dolny płat wykładamy powidła śliwkowe i delikatnie obsypujemy szczyptą cynamonu, łączymy.

Polewa

Podgrzewamy na małym ogniu śmietankę, wrzucamy kawałki białej czekolady i mieszamy do całkowitego rozpuszczenia czekolady. Ściągamy z ognia, dodajemy cukier puder i dokładnie mieszamy do połączenia składników. Gotową masą polewamy nasz przekładaniec.

Dla wykończenia dzieła, ciasto można przystroić rozpuszczoną gorzką czekoladą i kawałkami śliwek, ale to już według uznania.

Ciasto jest bardzo smaczne natychmiast po przyrządzeniu, ale warto poczekać choćby z kawałkiem do następnego dnia... pysznie przesiąka biszkopt i wprost rozpływa się w ustach... Mniam! ;)

Smacznego! ;)