czwartek, 24 stycznia 2013

Czekoladowe muffiny w czapeczkach z niespodzianką w środku



Intensywnie czekoladowe muffiny w piankowych czapeczkach z niespodzianką w postaci kremu jajecznego. Są naprawdę pyszne. U nas posłużyły jako prezent z okazji Dnia Babci i Dziadka :).

Składniki na ok. 16 muffin:

  • 225 g mąki pszennej
  • 2 łyżeczki proszku do pieczenia
  • 1 łyżeczka sody oczyszczonej
  • 50 g kakao
  • 160 g cukru
  • 120 g posiekanej gorzkiej czekolady
  • 2 jajka
  • 300 ml maślanki
  • 100 g rozpuszczonego masła

Składniki na krem jajeczny:
  • 3 żółtka
  • 1 łyżka mleka
  • 80 g cukru
  • 1 łyżeczka ekstraktu waniliowego
  • 180 g masła
Składniki na piankowe czapeczki:
  • 3 białka
  • szczypta soli
  • 3 czubate łyżki cukru pudru
  • łyżeczka ekstraktu waniliowego

Wykonanie:

Masło rozpuszczamy w rondelku. Tymczasem mieszamy ze sobą składniki suche, czyli mąkę, proszek do pieczenia, sodę oczyszczoną, kakao i cukier. W drugiej misce mieszamy ze sobą składniki mokre: jajka, masło (wystudzone), maślankę. Do składników mokrych dodajemy suche i mieszamy do połączenia, na sam koniec wsypując posiekaną czekoladę i mieszając. 

Blachę do muffin wykładamy papilotkami, wypełniamy do około 3/4 wysokości ciastem. Pieczemy w piekarniku rozgrzanym do 200 stopni przez około 20 minut.
Po upieczeniu zostawiamy muffiny jeszcze na 5 minut w blaszce, po czym studzimy na metalowej kratce.

Krem jajeczny przygotowujemy w ten sam sposób jak w przypadku Migdałowego torciku z kremem jajecznym, śmietaną i czekoladą.



Białka, które pozostały z kremu jajecznego, ubijamy ze szczyptą soli na sztywną pianę, następnie dodajemy po łyżce cukru pudru, nie przerywając ubijania, na koniec wlewamy ekstrakt waniliowy, miksujemy do połączenia. Za pomocą szprycy lub łyżki formujemy na papierze do pieczenia czapeczki i pieczemy przez 35 minut w temperaturze 140 stopni.

Wystudzonym muffinom odkrawamy wierzchy - możemy od razu schrupać ;), łyżeczką lub za pomocą szprycy staramy się umieścić krem jajeczny we wnętrzu ciastka. Wierzch przykrywamy upieczoną czapeczką.

Smacznego! ;)



8 komentarzy:

  1. pięknie zapakowane:) i cudnie się prezentują, nie mówiąc już (zapewne) o smaku..!

    OdpowiedzUsuń
  2. Ale świetne! Zarówno w wyglądzie i nie wątpię, że w smaku również :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Pięknie zrobione muffinki... Biegnę po czekoladę...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja mam zawsze w szafce zapas na czarną godzinę i skutecznie go uzupełniam, by nigdy mi nie zabrakło cudownej czekolady :)

      Usuń
  4. Mmm, pyszności! W dodatku wyglądają cudnie :)

    OdpowiedzUsuń