Po bardzo słodkich ciasteczkach karmelowych przyszła pora na coś odrobinę mniej słodkiego i z jesiennymi owocami, w tym wypadku z jabłkami. Mięciutkie, intensywnie czekoladowe ciasto przełożone delikatnym domowym musem jabłkowym, który sprawia, że ciasto staje się lekko wilgotne. Pychota!
Składniki na ciasto:
- 4 jajka
- szklanka cukru pudru
- 160 g miękkiego masła
- 5 opakowań budyniu czekoladowego (1 op. = 45g)
- łyżka kakao w proszku
- 2 płaskie łyżeczki proszku do pieczenia
- mus jabłkowy wysmażony lub dobrze wysmażona konfitura z jabłek (u mnie mus "niewysmażony", nawet z małymi kawałkami jabłek, smakuje pysznie, ale niełatwo sprawić, by ładnie "leżał" między warstwami ciasta)
- 50 g gorzkiej czekolady
- 50 g mlecznej czekolady
Wykonanie:
Masło ucieramy z cukrem na puch, dodając stopniowo po jednym jajku w czasie ucierania. Do puszystej masy przesiewamy przez sito budynie wymieszane z kakao i proszkiem do pieczenia, lekko wyrabiamy.
Przekładamy do formy (okrągłej o średnicy 24 cm, lub kwadratowej o boku 22 cm) wyłożonej papierem do pieczenia i pieczemy w nagrzanym do 180 st. piekarniku przez około 35-40 minut (piekłam krócej), do tzw. suchego patyczka.
Ostudzone ciasto przekrawamy przez środek, przekładamy dość grubą warstwą jabłkowych konfitur (musu) i nakrywamy wierzchnią warstwą ciasta.
Czekoladę rozpuszczamy w kąpieli wodnej i polewamy ciasto. Można posypać delikatnie cynamonem.
Smacznego! ;)
Och,jak Ty kusisz!
OdpowiedzUsuńWspaniałe.
Dziękuję :))) Kuszenie usprawiedliwione zdrowymi jabłuszkami XD
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!
mniam, ten mus świetnie mi pasuje do czekolady
OdpowiedzUsuńWitaj,
OdpowiedzUsuńnapisała do mnie Właścicielka blogu kuchniasowy.
Nie podajesz adresu kontaktowego.Ona prosi o udostępnienie opcji komentowania u Ciebie z adresem URL.
hmm... jestem początkującą blogowiczką ;) nie wiedziałam, że jest jakiś problem z komentarzami... już uzupełniłam profil, mój adres już tam jest, czy powinnam zrobić coś jeszcze? ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję za informację ;)
Ale kusisz. To połączenie jest świetne :)
OdpowiedzUsuńTo ja się dobijałam do Ciebie i poprosiłam przez Amber o wprowadzenie takiej opcji, bo nie mogłam się tutaj dopisać! Teraz jest ok:)
OdpowiedzUsuńBędę na pewno stałą "klientką" bo czekolada to jest to, co też lubię bardzo, bardzo:)
Ciacho pyszne, takie rozpływające się, cudo!
Pozdrawiam!
Miło mi będzie Cię tutaj gościć Sowa ;)
OdpowiedzUsuńMuszę je koniecznie upiec, bo moje dzieci mają już dość szarlotek i domagają się czekolady w cieście.
OdpowiedzUsuń